piątek, 31 maja 2013

Szkolny Dzień Dziecka !

Cześć !

               Pogoda przecudowna jak również sam dzień. Opowiem od początku.

               Najpierw musiałam odprowadzić siostrę , a potem razem z dziewczynami poszłyśmy porozmawiać z naszą wychowawczynią ,aby wyjaśnić sprawę księdza. Prawie cała nasza klasa jednogłośnie stwierdziła ,
że nie potrzeba robić jakiejś wielkiej awantury. Jest koniec roku szkolnego ,a ksiądz niestety odchodzi w lipcu do nowej parafii. Wszyscy także postanowiliśmy także przeprosić go i kupić jakiś prezent ,aby miał o nas jak najlepsze wspomnienia.
               Dzisiejsze rozgrywki między klasami były zacięte ,ale przy tym strasznie zabawne. Dyscyplinami które można było wybrać były m. in.: siatkówka , piłka nożna , rzut do celu , kręcenie hula-hop , żonglerka i przeciąganie liny. Na pewno było ich więcej ,lecz ja zapamiętałam tylko te kilka. Sama zaś wybrałam rzut do celu i siatkówkę. W rzucie do celu miałam jeden dobry strzał na trzy możliwe, a co do siatkówki to trzeba było utworzyć drużynę. Nasza nazywała się "Dzikie koty " ,a tworzyły ją : Ja czyli Monika , Iza , Adela , Sylwia , Aga i Kinia. Moim zdaniem bardzo dobrze grałyśmy jak na swój wiek , a to oczywiste że nie dałyśmy sobie rady z dziewczynami z drugiej czy trzeciej gimnazjum. Mimo wszystko i tak zdobyłyśmy pierwsze miejsce w podstawówce ,bo to normalne że wygrałyśmy z czwartakami. W przewie meczowej Iza zrobiła zdjęcie mnie i Kindze. A oto ono :
Pamiątka musi być.
               Ponadto w klasach rozdawano nam także darmowe napoje , lody i słodycze. Nie zabrakło także prażynek !
Następnie (około południa) było uroczyste zakończenie i rozdanie nagród. Również pysznych.

                Po powrocie do domu posprzątałam w swoim pokoju , a potem razem z siostrą poszłyśmy do kościoła. Mała bardzo się cieszyła ,że chociaż dzisiaj będzie sypała kwiatuszki.
                                                     




                 Za chwilkę razem będziemy oglądać Rodzinkę.pl , więc żegnam się i do jutra ! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz