czwartek, 30 maja 2013

Boże Ciało.

Hej.

            Dzisiejszy dzień był bardzo miło spędzony pomimo brzydkiej pogody. Wczoraj do późna oglądałam telewizję ,bo emitowano kolejny odcinek ,,Top Model - Zostań Modelką" i dlatego też trochę zaspałam ,
aby zdążyć na godzinę dziewiątą do kościoła na nabożeństwo. Oczywiście poszłabym na sumę ,ale okropnie padało i tak razem z rodzicami ustaliliśmy ,że pojedziemy ma mszę popołudniową. Stwierdziliśmy iż na zewnątrz na pewno choć trochę się poprawi. Znaczy że pogoda będzie choć trochę ładniejsza.

         Następnie razem z Amelią poszłyśmy zbierać kwiatki do sypania. Były to dzbanuszki polne ,
 biała hortensja oraz czerwona piwonia. Koszyczek małej wyglądał przepięknie. Wszyscy byliśmy pewni że i pogoda będzie ,,w miarę" dobra ,bo południe było bardzo słoneczne. Jednak tuż przed piętnastą strasznie się rozpadało i nasza mama stwierdziła ,że nie ma sensu brać koszyka z kwiatami gdyż i tak nie będzie procesji eucharystycznej ,a kwiaty Amelka tak czy inaczej będzie sypała w najbliższych dniach. Miała rację.

Potem wróciliśmy z kościoła i wspólnie wszyscy oglądaliśmy telewizję. Fajnie było.


                  Za chwilę zaś z siostrą będziemy oglądać Opowieści z Narnii - Książę Kaspian.



                     Nie wspominałam wcześniej że tata kupił także nowy laptop ,ale nie dla nas (znaczy dla siostry i dla mnie), lecz dla siebie bo jemu niby jest potrzebny... Ale nie ma co się  martwić czy złościć ,bo i tak będziemy z niego korzystały weekendami kiedy tatuś będzie w domu i nie będzie mu potrzebny komputer. Zresztą ja i tak wolę swój. Tylko niestety muszę go dzielić z siostrą.                
                                                                 

               Jutro zaś w naszej szkole jest organizowany Dzień Dziecka. Myślę że będzie świetnie !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz