czwartek, 9 maja 2013

I z uśmiechu robi się smutek..

Hejka ...
Dziś dzień zwykły.. szkoła , przypały.. Bardzo cieplutko :D Codziennie ponad 20 stopni no i brak burz.. W ogóle ostatnio było całkiem fajnie .. Jutro z Izką miałyśmy iść pod Kostrze ,ale kto wie.. na razie nie mam  na to najmniejszej ochoty..


                                         
Ehh.. zapytacie - to dlaczego taki tytuł posta ,skoro wszystko ok. ? Ponieważ mojej przyjaciółce zmarła babcia.. Wiadomo - każdy musi kiedyś odejść,ale kiedy to się stanie to nie można sobie znaleźć miejsca..  Taka wielka pustka.. Teraz znowu wasze pytanie - Dlaczego ona się tym tak przejmuje ? Przecież to nie jej babcia umarła ? Ehh... tak - nie moja ,ale Magdę zawsze traktowałam i traktuję jak siostrę. Znamy się od dziecka. Będzie koło 9 - 10 lat .. Jest dla mnie jak rodzina i to co ona teraz przeżywa mnie również uderza w serducho..  Boję się co będzie teraz .. znaczy ja mam jeszcze swoich dziadków.. i strasznie się boję tego momentu kiedy ich zabraknie.. Kiedy nie będzie babci która zrobi ulubione ciasteczka , pocieszy... Dziadka który się trochę z tobą "poprzekomarza" ... Jednak na razie żyjemy i trzeba myśleć pozytywnie..

Heh.. tu macie bloga Suzy - poczytajcie , na pewno się wam spodoba.. -->http://listentoyou.bloog.pl/?ticaid=6108ed
Suzy pamiętaj - Zawsze będę cię wspierać .!
 

<3 

3 komentarze: